Kulinarne podróże. O belgijskiej czekoladzie
Leć do Belgii po najlepsze czekoladki.
Jednym z najpopularniejszych belgijskich przysmaków jest czekolada. Prawdziwym fait pas będzie więc powrót z Królestwa Belgii bez pudełka czekoladek. Jedynym problem, na który mogą napotkać turyści, jest ogromny wybór. Spacerując ulicami Brukseli, nie sposób nie zauważyć sklepowych witryn z najróżniejszymi pralinami, truflami i innymi słodkimi przysmakami. Najlepsze z belgijskich czekoladek nadal wyrabiane są ręcznie, dzięki tym tradycyjnym metodom ich smak i jakość pozostają niezmiennie na najwyższym poziomie.
Jak ziarna kakaowca przywędrowały do Belgii?
Ok. XVI wieku skutkiem hiszpańskiej i portugalskiej polityki podbojów czekolada dotarła do Europy. W kolejnych wiekach sami władcy Belgii, a szczególnie Leopold II prowadzili agresywną politykę kolonizacyjną na terenach Afryki. Kosztem rdzennej ludności Konga pozyskiwano wartościowe ziarna kakaowca, który na ówczesnych rynkach europejskich był towarem luksusowym.
Od aptekarza po cukiernika
Z historią belgijskiej czekolady wiąże się postać Jeana Neuhausa. Aptekarz poprawiał smak swoich lekarstw, nadając im czekoladową skorupkę. W 1912 roku jego wnuk Jean Neuhaus II wykorzystał pomysł dziadka, ale zamiast lekarstwa, wypełnił czekoladową otoczkę słodkim nadzieniem, dając początek pralinkom. Do dzisiaj marka znana pod nazwą Neuhaus zajmuje się produkcją czekoladek, które sprzedawane są do 50 krajów na świecie.
Oprócz pralinek warto spróbować też trufli, które rozpoznamy po nieregularnym, kulistym kształcie. Nazywane bywają królowymi słodyczy ze względu na tradycyjny sposób wytwarzania i niezwykle staranny dobór składników. Mogą występować obsypane ciemnym kakao, wiórkami czekoladowymi, pistacjami, płatkami migdałowymi. Liczba kombinacji i smaków jest nieskończona.
Bruksela doskonałym pomysł na city-break
Stolica Belgii jest idealnym miejscem na weekendowy city break. Miasto zachwyci wspaniałym Grand Place, gdzie podziwiać możemy nie tylko kunsztowną architekturę malowniczych kamienic, ale także wziąć udział w licznych imprezach i koncertach. Warto zobaczyć także słynną figurkę Manneken Pis i Atomium jeden ze współczesnych symboli miasta. Loty do Brukseli z Warszawy zajmują ok. 2h. Więcej atrakcji turystycznych Brukseli znajdziecie w naszym przewodniku.